Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Nasz wymarzony dom - nasza Salsa!

wpisy na blogu

Drewno dotarło...

Blog:  salsa
Data dodania: 2010-09-19
wyślij wiadomość

14.

ale nie całe!!! Wiedziałam, że tak będzie, wiedziałam, skąd ja to wiedziałamblog budowlany - mojabudowa.pl.

Zapewniano mnie kilkakrotnie, że do soboty, tj. 18.09.2010 całe drewno na dach będzie na miejscu, czyli na budowie, no cóż, w piątek, gdy miała dotrzeć pierwsza partia, właściciel zakładu drzewnego dzwoni i mówi: nie będziemy wysyłać transportu dwa razy, przywieziemy wszystko za jednym zamachem...

Ok, nie ma sprawy, może przyjechać od razu całe. I co? I nie przyjechało, dzwoni do mnie w sobotę, że nie  będzie całe,  że za ciężko, że nie da rady, że reszta dojedzie w poniedziałek.

Jak ja nie cierpię takiego kręcenia, brak słów normalnie.

Tak więc jutro po południu, po pracy możemy przyjąć (mam nadzieję, że dojedzie) drugą część drewna i wtedy mam nadzieję ruszamy z dachem.

Pzdr.

2Komentarze
Data dodania: 2010-09-19 19:48:22
:)
Znam to uczucie, nam też obiecywano a termin i tak nie został zachowany...cierpliwosci:) Pozdrawiam
odpowiedz
widoq  
Data dodania: 2010-09-19 20:15:11
ojjjj, znam ten bol :/
odpowiedz

Ściemnianie...

Blog:  salsa
Data dodania: 2010-09-14
wyślij wiadomość

13.

Nie może iść tak, jak zaplanowane, zawsze coś musi, jak to Niemcy mówią, iść krzywo.

Więźba dachowa miała być gotowa koniec sierpnia - początek września! I co??? No właśnie, jest połowa września, a ona jeszcze daleko w polu. Częściowo jest, ale nie cała, bo "panów" do lasu nie wpuszczono (???), bo za mokro...

Rewelacja po prostu, a na dodatek ciągle pada. Obiecano mi, że do soboty drewno dotrze na plac budowy. Zobaczymy czy dotrze, mówią, że Nadzieja kocha swoje dzieci, hihihi.

A w sobotę idziemy z moim Ślubnym dachówki oglądać i może już coś zamówimy w "naszej" hurtowni mat. bud., bo twierdzą, że mają dobre ceny.

Sie zobaczy, jak mówi mój mąż.

Pozdrawiam Salsowiczów i resztę budujących. 

Dach na horyzoncie :)

Blog:  salsa
Data dodania: 2010-09-10
wyślij wiadomość

12.

Więźba dachowa już się tnie, będzie gotowa w przyszłym tgodniu, do tego czasu ściany zewnętrzne poddasza powinny być gotowe.

Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, że pogoda nie będzie dokuczać, drewno dotrze i dachu zaczątek będzie na naszej Salsie.

Dziś kupiłam suporeksy Ytong, w sumie trzy palety, 144 szt, murarz mówi, że tyle starczy na ściany zewnętrzne poddasza, więc jak je tylko zrobią, to pstryknę foteczki.

Chyba będę musiała zmówić już dachówkę, bo w przyszłym miesiącu ma leżeć już na dachu.

Ech, nie mogę się doczekać, kiedy nasza Salsa w końcu będzie wyglądała jak dom.

 

już czas...

Blog:  salsa
Data dodania: 2010-09-05
wyślij wiadomość

11.

Północ minęła, więc i myśli mało realne jak na razie mnie nachodzą...

Widzę podłogi, kafelki, panele, widzę sypialnię oddzieloną od pokoju dziecinnego, widzę salon, widzę funkcjonalną kuchnię ze ZMYWARKĄ, a przede wszystkim widzę dach na naszej SALSIE...

A rzeczywiście czekamy na wypłatę drugiej transzy kredytu, która pozwoli nam na zapłacenie zamówionej więźby dachowej i wykonanie ścian poddasza... a to nastąpi za jakiś dobry tydzień, więc nic tylko czekać...

Jak ja bym chciała, żeby już był wrzesień 2011, kiedy to zamierzamy skończyć wykańczanie naszego domku...

 

 

1Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2010-09-05 07:58:12
zobaczysz ..
jak to szybko minie:) nie obejrzysz sie a bedziecie mieszkac w swojej Salsiuni:)
odpowiedz

Strop gotowy.

Blog:  salsa
Data dodania: 2010-09-02
wyślij wiadomość

10.

Nasz pomocnik budowlany odnalazł się, na szczęście nie muszę szukać nowego, a nasza Salsa co prawda nie rośnie w górę, lecz nie jest to spowodowane następnym przestojem, lecz pracami przy stropie.

Tak więc strop już gotowy, schody wewnętrzne zabetonowane, jak tylko deski z nich zostaną zdjęte, pstryknę fotki.

Ścianki parteru wszystkie gotowe, teraz czekamy na zamówione drewno na więźbę, może być lada dzień, no i na pieniążki z banku, tj. następną transzę.

Szkoda tylko, że pogoda kiepska, u nas w Wielkopolsce lało dziś prawie do wieczora, dopiero wieczorem wygoniłam moje maluchy na spacer przed spaniem.

A na marginesie, szczęście, że przedszkola otworzyły w środę swe podwoje blog budowlany - mojabudowa.pl.

Też tak macie?

salsa
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 102839
Komentarzy: 102
Obserwują: 9
On-line: 9
Wpisów: 53 Galeria zdjęć: 32
Projekt SALSA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Złotów
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2011 październik
2011 wrzesień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 kwiecień
2011 marzec
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 kwiecień
2010 luty
2009 październik
2009 maj